Listopad w naszym przedszkolu -2021

Listopad

Spotkanie z Panią z biblioteki

Święto Niepodległości

Spotkanie z leśnikiem

Dzień Pluszowego Misia

Andrzejki

Teatrzyk „Przygoda Ptysia”

Nadszedł listopad, a wraz z nim listopadowa plucha.. Szaro, buro, mokro za oknem… I mogłaby ta aura udzielić się nam wszystkim, ale co to, to nie. Nie w naszym przedszkolu. U nas jest zawsze wesoło, pomimo niesprzyjających warunków pogodowych, tu zawsze jest słońce. Swoim ciepłem dociera wszędzie tam, gdzie próbuje wejść nuda i wygania ją daleko, daleko…. Tak jak wspomniałam we wrześniu, piszemy nową książkę, czas na następny rozdział. Listopad kojarzy nam się z długimi wieczorami, które warto spędzić przy dobrej lekturze. Jak ją wybrać, żeby swoimi pierwszymi zdaniami pochłonęła nas tak i przeniosła w czasie? Na to pytanie odpowiedzi udzielała nam Pani Bronka, która jak co roku przyszła do nas z misją szerzenia czytelnictwa wśród dzieci. W myśl cytatu: „Kto czyta książki żyje podwójnie”, dzieci uważnie słuchały i bujały w obłokach, iście anielskiego głosu uśmiechniętej Pani. Po kilku dniach nadszedł czas, na dzień, który przypomina nam, że Polska, to nasz rodzinny dom. Przedszkolaki w sposób nienaganny zadbały o swój strój, oczywiście galowy, oraz o oprawę. Były wiersze, piosenki, poleczka a nawet rys historyczny, jak to z tą Polską kiedyś było. Wszystko to, aby uczcić pamięć rodaków, którym to zawdzięczamy, że jest dziś nasz piękny kraj. Z tej okazji Panie zorganizowały konkurs recytatorski, który cieszył się wśród dzieci wielkim powodzeniem. Każde z nich chciało jak najpiękniej, starannie deklamować swój wiersz. Udało się, jury miało ciężki orzech do zgryzienia. Po długich naradach wyłonili zwycięzcę! Dzień zwieńczyła prezentacja zaprzyjaźnionego historyka o początkach naszej niepodległej. Tak, nie dziwcie się moi drodzy, do naszego przedszkola zaglądają wybitni pasjonaci. Jednym z nich jest Pani Agnieszka, która uczy dzieci lasu….Co to znaczy uczy lasu? Pokazuje nam jak postępować z przyrodą, by się na nas nie pogniewała. Drzewa, rośliny, zwierzęta, znajome polany, wszystko to, jest darem, który my ludzie odbieramy. Dlatego trzeba pielęgnować w dziecku sympatie do tego, co nas otacza, a przede wszystkim szacunek. Żeby móc to wszystko odbierać, trzeba być zdrowym, wziąć głęboki wdech i udać się na spotkanie z przyrodą. Jak tego dokonać gdy wkoło bakterie i wirusy? Odpowiedź jest prosta: syrop z cebuli zawsze pomoże. Wiedziały to nasze babcie, wiedzą to nasze mamy i wiedzą też o tym Kotki, które same przyrządzały go z Panią Kasią. „Pychotka” palce lizać…W listopadzie swoje święto ma nasz mały przyjaciel – Pluszowy Miś. I tu wspomnę znaną rymowankę: „Czy jest duży, czy jest mały zawsze chętny do zabawy”. Bo którzy z nas w swoim życiu nie przytulał do piersi misia, nie rozmawiał z nim, nie opowiadał mu bajek. W tym dniu nasze dzieci chętnie rozprawiały o swoich niemych przyjaciołach, czekających na nich w domu. Na końcu, jak na prawdziwego misia przystało, było to co misie lubią najbardziej…Miodek! A co lubią tygryski? Brykanie! A nasze przedszkolne „tygryski”, mogły pobrykać na Andrzejkach, na których to prym wiodły pewne większe tygrysice…Były wróżby, zadania, szklana kula i mnóstwo innych atrakcji, które zapewnili nam kolejni pasjonaci, zaglądający do naszego przedszkola. I pomyślałby kto, że listopad to ponury miesiąc…A żeby dobrze zakończyć ten rozdział, przenieśliśmy się w świat Ptysia, a konkretniej do krainy wróżki Zębuszki, która przestrzegała dzieci jak dbać o zęby, by cieszyć się zdrowym uśmiechem. Tak, uśmiech…ponoć to najkrótsza droga do drugiego człowieka. Nie zapominajmy o tym, szczególnie gdy w pośpiechu mijamy się każdego dnia, nie wiedząc czy to nie nasz ostatni raz…